Czy ZHP upada?
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 sie 2008, 18:02
- Lokalizacja: 1 DH „Azymut”
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
Taaaaaa. Poczytaj forum. Jest tu o tym wiele, a w jednym poście trudno ogarnąć wszystkie elementy.
Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 sie 2008, 18:02
- Lokalizacja: 1 DH „Azymut”
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Tak. ZHP upada.
Kowlak
------------------------
http://www.zhp24.net - ciekawe teksty, ciekawi ludzie, czytaj, komentuj, pisz
http://www.kowlak.blox.pl
------------------------
http://www.zhp24.net - ciekawe teksty, ciekawi ludzie, czytaj, komentuj, pisz
http://www.kowlak.blox.pl
-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
A co to jest kryzys? To właśnie faza upadku. Pytanie czy doprowadzi do całkowitego rozpadu, czy też spowoduje ozdrowienie. Mam nadzieję, że to drugie.
A w dużym skrócie:
w ZHP przeżywamy skutki wieloletnich zaniedbań także w kwestiach podstawowych. Mamy w istocie w Związku kilka harcerstw, które nigdzie na świecie nie istniałyby w jednej strukturze. Od różnych odcieni ruchu skautowego (od kopistów działających według zasady "bo tak jest w skautingu" po mumie opierające swoje działanie na zasadzie "bo tak drzewiej bywało"), poprzez ludzi niezupełnie zorientowanych czym jest harcerstwo i jakie są jego związki z ruchem skautowym aż po "działaczy młodzieżowych" i organizację organizacji czasu wolnego. W efekcie większość dokumentów jest skutkiem różnych kompromisów, więc w efekcie powstają potworki, których poza autorami nikt nie rozumie.
Młody drużynowy nie rozumie tego zupełnie. Działa po omacku i często skutecznie. Ale w tym niejednokrotnie przeszkadzają mu jego niejednokrotnie przełożeni, którzy drużynę prowadzili dawno lub wcale, ale wiedzą lepiej. Więc drużynowy albo robi jak oni chcą = książkowo = sztampowo = nieciekawie i dzieciaki odchodzą, albo daje sobie spokój i sam odchodzi.
A w dużym skrócie:
w ZHP przeżywamy skutki wieloletnich zaniedbań także w kwestiach podstawowych. Mamy w istocie w Związku kilka harcerstw, które nigdzie na świecie nie istniałyby w jednej strukturze. Od różnych odcieni ruchu skautowego (od kopistów działających według zasady "bo tak jest w skautingu" po mumie opierające swoje działanie na zasadzie "bo tak drzewiej bywało"), poprzez ludzi niezupełnie zorientowanych czym jest harcerstwo i jakie są jego związki z ruchem skautowym aż po "działaczy młodzieżowych" i organizację organizacji czasu wolnego. W efekcie większość dokumentów jest skutkiem różnych kompromisów, więc w efekcie powstają potworki, których poza autorami nikt nie rozumie.
Młody drużynowy nie rozumie tego zupełnie. Działa po omacku i często skutecznie. Ale w tym niejednokrotnie przeszkadzają mu jego niejednokrotnie przełożeni, którzy drużynę prowadzili dawno lub wcale, ale wiedzą lepiej. Więc drużynowy albo robi jak oni chcą = książkowo = sztampowo = nieciekawie i dzieciaki odchodzą, albo daje sobie spokój i sam odchodzi.
Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: 13 paź 2008, 09:58
- Lokalizacja: 295 WDH "Płomień"
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Niezła diagnoza. Ja bym dodał jeszcze pewien rodzaj oderwania od rzeczywistości i przywiązania do niekoniecznie wspaniałych tradycji.
Mam wrażenie, że harcerstwo zamyka się samo w sobie, a to niekoniecznie przyciąga ludzi. Dużo w nim zaduchu starej harcówki - trzeba tu posprzątać i przewietrzyć, a przede wszystkim umyć okna.
Mam wrażenie, że harcerstwo zamyka się samo w sobie, a to niekoniecznie przyciąga ludzi. Dużo w nim zaduchu starej harcówki - trzeba tu posprzątać i przewietrzyć, a przede wszystkim umyć okna.

-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
No tobie też porównanie się udało.
Ale jest celne. Rzecz w tym, że prawdziwa harcerska tradycja, to właśnie przeciwieństwo tego, co napisałeś: to aktywność, otwartość i coś, co przed wojną nazywano użytecznością społeczną. My w tej chwili reaktywujemy drużyn z 20-letnimi tradycjami, która właśnie "zdechła" trzy lata temu. Wziął ją zakręcony, narowisty pasjonat, któremu trudno cokolwiek przetłumaczyć. Drużyna została powołana jako próbna w marcu. Już ma dwa mocne zastępy jadące na obóz. Ale właśnie: nie ma zbiórek w pomieszczeniach, co jakiś czas jest jakaś ciekawa służba (jutro samodzielnie robią rowerowy tor przeszkód dla dzieciaków) itp itd. Coś się dzieje. W zatęchłej harcówce można tylko smęcić przy gitarze.

Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Hyh... Najgorsze jest to że można jedynie zapytać: I co z tego? "Szara Masa" stanowiąca przewagę w większości głosowań jest dale dyspozycyjna w stosunku do betonowego myślenia. Są jak małpki CIA. Nie słyszą, nie widzą, nie mówią... Potrafią jedynie podnosić łapki... Na razie nie ma szans na zmiany.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 02 maja 2003, 15:53
- Lokalizacja: "Leśni" & "Strażnicy Watry"
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
A kiedy nadejdzie taki czas ?? Kiedy już nas nie będzie ? Na co czekać i po co ?? Wiem że to pytania retoryczne uderzające w próżnie. Może zróbmy wybory powszechne GKsikor pisze:Hyh... Najgorsze jest to że można jedynie zapytać: I co z tego? "Szara Masa" stanowiąca przewagę w większości głosowań jest dale dyspozycyjna w stosunku do betonowego myślenia. Są jak małpki CIA. Nie słyszą, nie widzą, nie mówią... Potrafią jedynie podnosić łapki... Na razie nie ma szans na zmiany.



phm. Szymon Piątek (szy_mcio)
Komendant Szczepu "Strażnicy Watry" - Świątniki Górne
Zespół Internetowy Chorągwi Krakowskiej
----------------------------
"... Z Praw harcerskich robimy dekalog, a to jest tylko Kodeks, którego przestrzeganie daje nam prawo do nazwy HARCERZA..."
Komendant Szczepu "Strażnicy Watry" - Świątniki Górne
Zespół Internetowy Chorągwi Krakowskiej
----------------------------
"... Z Praw harcerskich robimy dekalog, a to jest tylko Kodeks, którego przestrzeganie daje nam prawo do nazwy HARCERZA..."
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Szymon... Zawsze można się rozpędzić i głowa w betonowy mur przywalić... Pewnie pęknie (raczej nie mur)
Tak naprawde to jedyne co możemy zrobić to wychowywać młodych myślacych i zdrowych psychicznie ludzi. Dobrych wędrowników. Jak będzie takich więcej to może pojawi się szansa na zmiany. Na razie to gadanie dziada do obrazu...
Tak naprawde to jedyne co możemy zrobić to wychowywać młodych myślacych i zdrowych psychicznie ludzi. Dobrych wędrowników. Jak będzie takich więcej to może pojawi się szansa na zmiany. Na razie to gadanie dziada do obrazu...
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Stały bywalec
- Posty: 2830
- Rejestracja: 28 lut 2003, 13:47
- Lokalizacja: Biały Szczep
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
A dlaczego "mały żarcik" ? Nie chodzi o to by zuchy i młodsi wybierali i byli wybieraniszy_mcio pisze:A kiedy nadejdzie taki czas ?? Kiedy już nas nie będzie ? Na co czekać i po co ?? Wiem że to pytania retoryczne uderzające w próżnie. Może zróbmy wybory powszechne GKsikor pisze:Hyh... Najgorsze jest to że można jedynie zapytać: I co z tego? "Szara Masa" stanowiąca przewagę w większości głosowań jest dale dyspozycyjna w stosunku do betonowego myślenia. Są jak małpki CIA. Nie słyszą, nie widzą, nie mówią... Potrafią jedynie podnosić łapki... Na razie nie ma szans na zmiany.Wiecie plakaty, reklama , wojna na spoty. Niech każdy harcerz ma prawo głosu
- Oczywiście to taki mały żarcik

Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 10:04 przez StaryWilk, łącznie zmieniany 1 raz.
nowoczesne kuchnie warszawa