Członkostwo - kategorie członkowskie
-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
P.S.
Sikor, rewolucje mają to do siebie, że nie rozwiązują żadnych problemów, z którymi walczą, a po nich stan jest zawsze gorszy, niż przed.
Zasada gotowania żywej żaby. Jeśli wrzucisz żabę do wrzątku, wyskoczy. Jeśli włożysz ją do zimnej wody i będziesz powoli podgrzewał wodę, to ugotujesz żabę.
Sikor, rewolucje mają to do siebie, że nie rozwiązują żadnych problemów, z którymi walczą, a po nich stan jest zawsze gorszy, niż przed.
Zasada gotowania żywej żaby. Jeśli wrzucisz żabę do wrzątku, wyskoczy. Jeśli włożysz ją do zimnej wody i będziesz powoli podgrzewał wodę, to ugotujesz żabę.
Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Gotowałes żabę ? No więc to nie jest tak :p
I nie chodzi o rewolucję tylko o całkowitą reorganizację. Zaczyna mnie po prostu wnerwiać takie głupie straszenie rewolucją. Kurcze na całym świecie, ogromne firmy i rózne instytucje przeprowadzają różniste reorganizacje. Czasem tak głębokie, że wymienia się 60% kadry i profil działania, kanały dystrybucyjne, nazwę, logo... Po prostu wszystko. Jeśli jest taka potrzeba to się to robi a nie wajczy i czeka aż przyjdzie plajta. To elementarz zarządzania. No tak ale u nas organizacją zarządzają świadomi Harcmistrzowie a nie fachowcy od zarządzania. I to może byc problem. Tu musi wszystko stać na głowie.
I nie chodzi o rewolucję tylko o całkowitą reorganizację. Zaczyna mnie po prostu wnerwiać takie głupie straszenie rewolucją. Kurcze na całym świecie, ogromne firmy i rózne instytucje przeprowadzają różniste reorganizacje. Czasem tak głębokie, że wymienia się 60% kadry i profil działania, kanały dystrybucyjne, nazwę, logo... Po prostu wszystko. Jeśli jest taka potrzeba to się to robi a nie wajczy i czeka aż przyjdzie plajta. To elementarz zarządzania. No tak ale u nas organizacją zarządzają świadomi Harcmistrzowie a nie fachowcy od zarządzania. I to może byc problem. Tu musi wszystko stać na głowie.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
Sikor, a o czym ja piszę? Właśnie o całkowitej reorganizacji. Przyjrzyj się, że to, co ja postuluję idzie dalej, niż twoje hasło dotyczące chorągwi. Ty chcesz zlikwidować jeden szczebel, a ja przebudować wszystkie. Począwszy od definicji poprzez zakres zadań i uprawnień aż po samą potrzebę istnienia. Właśnie ja proponuję reorganizację w miejsce burzenia.
A tak na marginesie, to jedno z praw Murphy'ego:
po każdej redukcji etatów rośnie liczba wakatów.
A tak na marginesie, to jedno z praw Murphy'ego:
po każdej redukcji etatów rośnie liczba wakatów.
Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
Ja ci niczego nie suponuję
i nie odbieraj tak tego. A precyzyjna wypowiedź jest warunkiem bycia zrozumianym. Tak mnie uczono. 


Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
-
- Nowicjusz
- Posty: 21
- Rejestracja: 31 sie 2009, 10:24
- Hufiec:
- Chorągiew:
Właśnie ciekawi mnie czym różni się instruktor od instruktora każdy z Nas ma za zadanie wychowywać i kształcić dzieci i młodzież która przyszła do naszych drużyn.
A co z instruktorami którzy po przerwie wracają czy chcą wrócić do czynnej aktywności w harcerstwie a trafiają na "mur" i co raz większe przeszkody stawiane przez KH czy KCH a nawet własnych środowisk z których wyszli? mówi się im że są już za starzy i nie znają dzisiejszych warunków czy młodzieży albo że rodzice dzieci będą się obawiać (czego lub kogo?) Czyżby harcerstwo jest tylko dla tych co mają 6lat ,10,15,18 22 a najwyżej 26 no może 30 lat a co z nami instruktorami powyżej 35lat czy 40 lat ? Czy Ci instruktorzy gdy ustabilizowali sobie życie chcący wrócić do aktywnego życia harcerskiego nie mogą?
A co z instruktorami którzy po przerwie wracają czy chcą wrócić do czynnej aktywności w harcerstwie a trafiają na "mur" i co raz większe przeszkody stawiane przez KH czy KCH a nawet własnych środowisk z których wyszli? mówi się im że są już za starzy i nie znają dzisiejszych warunków czy młodzieży albo że rodzice dzieci będą się obawiać (czego lub kogo?) Czyżby harcerstwo jest tylko dla tych co mają 6lat ,10,15,18 22 a najwyżej 26 no może 30 lat a co z nami instruktorami powyżej 35lat czy 40 lat ? Czy Ci instruktorzy gdy ustabilizowali sobie życie chcący wrócić do aktywnego życia harcerskiego nie mogą?
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Oczywiście że mogą. Faktem jest że zmiany są ciągłe i dlatego instruktor wracający powinien się "uaktualnić". Ja osobiście jestem zwolennikiem starych rozwiązań które były przemyślane. Czyli: Albo odpowiedzialnośc za "uaktualnienie" wracającego instruktora bierze na siebie krąg instruktorski w którym ten instruktor będzie działał (a w kręgu można to rozwiązać w różny sposób, ważne by był on dopasowany do danego człowieka) albo spotyka się taki instruktor z KSI i tam po dłuższej rozmowie opracowuje się wspólnie próbę aktualizującą wiedzę tegoż instruktora. I tyle.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
A to już jest inny problem, tyle że tego hufca chyba nie dotyczyRafal pisze:A kto zaktualizuje wiedzę KSI?

Ale rzeczywiście, bardzo cenna uwaga odnosząca się do aktualnego stanu kształcenia w ZHP.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
nowoczesne kuchnie warszawa