jak wrażenia po zlocie??
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 sie 2007, 12:48
- Lokalizacja: Sadyba
- Hufiec:
- Chorągiew:
Minusy: jedzenie przez pierwsze 4 dni, KOMPLETNY SYF w organizacji zawodów sporowych(nikt nic nie wiedział), nudne koncerty.
Plusy: Bardzo udana atmosfera, niezapomniane przeżycia, bardzo szeroki zakres najróżniejszych atrakcji, poświęcenie ludzi, którzy pomogli w organizowaniu zlotu.
Na pewno były jeszcze jakieś plusy i minusy ,ale ja wymieniłem te moim zdaniem najważniejsze. Co do minusów-w końcu było 7tys. osób więc jak na taką ilość wszystko było mimo wszystko dosyć przemyślane. Ogólnie zlot był bardzo udany.
Plusy: Bardzo udana atmosfera, niezapomniane przeżycia, bardzo szeroki zakres najróżniejszych atrakcji, poświęcenie ludzi, którzy pomogli w organizowaniu zlotu.
Na pewno były jeszcze jakieś plusy i minusy ,ale ja wymieniłem te moim zdaniem najważniejsze. Co do minusów-w końcu było 7tys. osób więc jak na taką ilość wszystko było mimo wszystko dosyć przemyślane. Ogólnie zlot był bardzo udany.
Zlot świetny
Minusy: to oczywiście krokiety ( kto nie skacze chce krokieta
), trochę zła organizacja jeśli chodzi o zajęcia bo moim zdaniem każdy jeszcze przed wyjazdem powinien zreflektować się na jakie zajęcia chce chodzić i bilety powinny być imienne bo nie wiem jak u was u ale nas to nikt nie leciał balonem bo nie było biletów ludzie chodzili na zajęcia które ich nie interesowały. Plusy wspaniała atmosfera która niepowtarzalna i plusem przede wszystkim są ludzie którzy ta byli
i darmowe przytulanie bo z takim napisem chudziłam to zlocie
(Owca z Hufca Pleszew)




'Śpiewam do was i do nieba,
że przyjaźni mi potrzeba,
płomiennego ogniobrania,
krąg przyjaciół i kochania i kochania'
że przyjaźni mi potrzeba,
płomiennego ogniobrania,
krąg przyjaciół i kochania i kochania'
-
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 04 lip 2007, 18:03
- Lokalizacja: 17 DH "Teoria Spokoju"
- Hufiec:
- Chorągiew:
moknięcie podczas marszu na mszę niedzielną było jednym z lepszych momentów zlotu. dawno nie byłam tam mokra i tak szczęśliwa. razem z dwoma zaprzyjaźnionymi harcerzami z drużyny zlotowej, po tym jak przemokły nam glany skakaliśmy po deszczu,kręcąc się w kółko,biegając i tarzając się w wodzie ze śpiewem na ustach i uradowanym obliczem. było bosko. szkoda że nasza przyboczna zlotowa nie doceniłam naszego pokazowego skoku do kałuży po kolana rozchlapując kilkanaście litrów wody dookoła. w sumie i tak byliśmy wszyscy przemoczeni, więc trochę^^ dodatkowej wody nikomu by nie zaszkodziło,po za tym,kiedy wszyscy byli zziębnięci,z nas tryskała energia i przynajmniej było ciepło 

dh.sam. FiFFi
drużynowa 17 DH "Teoria Spokoju"
podniesiona na duchu jak świeżo usypany nagrobek...
drużynowa 17 DH "Teoria Spokoju"
podniesiona na duchu jak świeżo usypany nagrobek...
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: 23 gru 2006, 16:55
- Lokalizacja: 4 ŚDH Agricola
- Hufiec:
- Chorągiew:
Świetne najlepsza oczywiście jak zwykle niestety ostatnia noc! Ale i tak niczego nie żałuje, było naprawdę super ... nawet krokiety nie zepsuły atmosfery xD
dh Dawid 'Daf' Marszałek Kwatermistrz 4 ŚDH "Agricola"
Cała POLSKA!!! W cieniu Śląska!!!
Zlot ZHP Kielce 2007 - Dziękuje wszystkim za niezapomniane chwile!
Cała POLSKA!!! W cieniu Śląska!!!
Zlot ZHP Kielce 2007 - Dziękuje wszystkim za niezapomniane chwile!
-
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 04 lip 2007, 18:03
- Lokalizacja: 17 DH "Teoria Spokoju"
- Hufiec:
- Chorągiew:
co do minusów,to krokiety mi nawet smakowały,może dlatego ze wyrzuciłam ich zawartość-nie jem grzybów- i może dlatego ze byliśmy wtedy głodni. po za tym,często zdarzało się,że obiady przychodziły za późno. kilka razy dostaliśmy obiad na kolacje
co do zajęć..hmn..spodziewałam się czegoś więcej. a tak- w naszym hufcu na ogól brakowało biletów dla wszystkich,zajęcia nie biletowany nie było zbyt pociągające, a jak już ktoś trafił na ciekawy temat,okazywało się ze brak miejsc. po za tym nasz hufiec nie otrzymał biletów na bardziej ekstremalne zajęcia,a wiele osób na to czekało.

co do zajęć..hmn..spodziewałam się czegoś więcej. a tak- w naszym hufcu na ogól brakowało biletów dla wszystkich,zajęcia nie biletowany nie było zbyt pociągające, a jak już ktoś trafił na ciekawy temat,okazywało się ze brak miejsc. po za tym nasz hufiec nie otrzymał biletów na bardziej ekstremalne zajęcia,a wiele osób na to czekało.
dh.sam. FiFFi
drużynowa 17 DH "Teoria Spokoju"
podniesiona na duchu jak świeżo usypany nagrobek...
drużynowa 17 DH "Teoria Spokoju"
podniesiona na duchu jak świeżo usypany nagrobek...
-
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 04 lip 2007, 18:03
- Lokalizacja: 17 DH "Teoria Spokoju"
- Hufiec:
- Chorągiew:
minusem odnoszącym się do mojego hufca było to,że msza w środę kolidowała z koncertem pereł i łotrów,a ponieważ czekałam z pewną druhną na ten koncert już dłuuugo wcześniej przed zlotem,musiałam wybrać -koncert czy msza- jestem niezadowolona z tego,że tylko mój zastęp mógł uczestniczyć w koncercie rezygnując ze zlotu-w zasadzie to i tak cały zastęp nie chciał iść na msze,a przecież skoro decyzja należała do zastępowego,trzeba było iść za głosem demokracji-zastępową byłam ja. było to niesprawiedliwe w stosunku innych zastępów,gdzie zastęp nie chciał iść w większości na mszę,za to zastępowi chcieli. można było to rozwiązać zabierając na msze tylko osoby,które chciały,ale to akuratnie była decyzja komendy drużyny zlotowej.
dh.sam. FiFFi
drużynowa 17 DH "Teoria Spokoju"
podniesiona na duchu jak świeżo usypany nagrobek...
drużynowa 17 DH "Teoria Spokoju"
podniesiona na duchu jak świeżo usypany nagrobek...
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 sie 2007, 18:08
- Lokalizacja: 18 RDHS
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
^ <- berek krokiet 
Nowe doświadczenia, znajomości ... gitarowy czas, Sprawności na całe życie a przede wszystkim wspaniała atmosfera braterstwa i jedności
Jeśli jest fajna ekipa ludzi to zawsze da sie zrobić coś fajnego i nawet krokietowe szaleństwa tego nie dadzą popsuć

Nowe doświadczenia, znajomości ... gitarowy czas, Sprawności na całe życie a przede wszystkim wspaniała atmosfera braterstwa i jedności

Jeśli jest fajna ekipa ludzi to zawsze da sie zrobić coś fajnego i nawet krokietowe szaleństwa tego nie dadzą popsuć

Bo to nie ma znaczenia jak daleko jest cel....
Kiedy tańczę, niebo tańczy razem ze mną, kiedy gwiżdżę - gwiżdże ze mną wiatr, zamknę oczy liście więdną, kiedy milczę - milczy świat...
,,Wszędzie nas pędzi wszędzie gna - harcerska dola radosna..."
Kiedy tańczę, niebo tańczy razem ze mną, kiedy gwiżdżę - gwiżdże ze mną wiatr, zamknę oczy liście więdną, kiedy milczę - milczy świat...
,,Wszędzie nas pędzi wszędzie gna - harcerska dola radosna..."
-
- Starszy użytkownik
- Posty: 174
- Rejestracja: 04 sie 2004, 20:32
- Lokalizacja: 71 WDHS "Vexillum"
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
A ja mam propozycję, żeby założyć oddzielne wątki do podsumowania poszczególnych aspektów zlotu (wyżywienie, program, służba medyczna itd. itp.), bo robi się straszny bałagan, jest już co najmniej kilka wątków gdzie toczy się dyskusja o tym samym.
---- www.i-militaria.com ----
Militaria, mundury historyczne, bojówki w niskich cenach dla Twojej drużyny!!!
Militaria, mundury historyczne, bojówki w niskich cenach dla Twojej drużyny!!!
nowoczesne kuchnie warszawa