" Projekt - jak to brzmi? "
zastępowi? a co to w projekcie?... ;D
był szef - nie koniecznie zastępowy.
równie czynnie co wszyscy uczestniczył w realizacji projektu, ale przeważnie to on był głównym inicjatorem, on miał w głowie główną wizję i jego zadaniem było doprowadzenie tego wszystkiego do końca.
tak było we wszystkich.
jedynie w pierwszym głównym inicjatorem był zastępowy, bo tylko ta postać wiedziała co to projekt....
był szef - nie koniecznie zastępowy.
równie czynnie co wszyscy uczestniczył w realizacji projektu, ale przeważnie to on był głównym inicjatorem, on miał w głowie główną wizję i jego zadaniem było doprowadzenie tego wszystkiego do końca.
tak było we wszystkich.
jedynie w pierwszym głównym inicjatorem był zastępowy, bo tylko ta postać wiedziała co to projekt....
"By każda mała myśl,
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
Hmm...
Jeśli realizujemy projekt zastępem - może jednak warto, by całością kierował zastępowy - przynajmniej początkowo. Zastępowy powinien nad tym czuwać.
Jeśli realizuje się projekt 'międzydrużynowo' to wybór [przynajmniej w miarę] demokratyczny jest wskazany, czy nawet niezbędny. Należy jednak pamiętać, że harcerze starsi mogą przy wyborze kierować się 'fajnością' a nie odpowiedzialnością, ale to już inny temat.
Jeśli realizujemy projekt zastępem - może jednak warto, by całością kierował zastępowy - przynajmniej początkowo. Zastępowy powinien nad tym czuwać.
Jeśli realizuje się projekt 'międzydrużynowo' to wybór [przynajmniej w miarę] demokratyczny jest wskazany, czy nawet niezbędny. Należy jednak pamiętać, że harcerze starsi mogą przy wyborze kierować się 'fajnością' a nie odpowiedzialnością, ale to już inny temat.
Wolno szaleć młodzieży, wolno starym zwodzić,
Wolno się na czas żenić, wolno i rozwodzić,
Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i powolną;
A mnie sarkać na takie bezprawia nie wolno?
Wolno się na czas żenić, wolno i rozwodzić,
Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i powolną;
A mnie sarkać na takie bezprawia nie wolno?
Proszę. Niech się kierują nawet rozmiarem buta.rojek napisał:
Należy jednak pamiętać, że harcerze starsi mogą przy wyborze kierować się 'fajnością' a nie odpowiedzialnością, ale to już inny temat.
Ich projekt.
Zastępowy jak będzie widział, że praca nie idzie w dobrym kierunku sam zadecyduje, że szefa należy zmienić, bo ten się nie sprawdza.
ale założę się, że ktoś kto zdecyduje się pokierować grupą przy pracy nad projektem, będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony i włoży wszelkie siły, zeby się udało zrealizować wszystkie cele.
"By każda mała myśl,
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
-
- Stały bywalec
- Posty: 1640
- Rejestracja: 23 wrz 2004, 16:47
- Lokalizacja: Klerycki Krąg Harcerski WICEK
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Ależ zastępowy wg założeń projektu nie ma takich uprawnień - właściwie to nie ma żadnych, jesli nie jest szefem projektu. Zastępowy do kosza!Patka_69 napisał:
Proszę. Niech się kierują nawet rozmiarem buta.
[...]Zastępowy jak będzie widział, że praca nie idzie w dobrym kierunku sam zadecyduje, że szefa należy zmienić, bo ten się nie sprawdza.
A uwaga o kierowaniu się nr buta całkiem słuszna - tak pomysły typu projekt kształtują demokrację.
phm. Dominik Jan Domin HR
Klerycki Krąg Harcerski WICEK im. bł. ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego
Hufiec ZHP Toruń
Klerycki Krąg Harcerski WICEK im. bł. ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego
Hufiec ZHP Toruń
-
- Stały bywalec
- Posty: 1551
- Rejestracja: 27 maja 2002, 10:23
- imię i nazwisko: Czesław Przybytek
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Krakowska 19 Lotnicza
- Hufiec: Kraków-Krowodrza
- Chorągiew: Krakowska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Raczej "pajdokrację"dominik jan domin napisał:Ależ zastępowy wg założeń projektu nie ma takich uprawnień - właściwie to nie ma żadnych, jesli nie jest szefem projektu. Zastępowy do kosza!Patka_69 napisał:
Proszę. Niech się kierują nawet rozmiarem buta.
[...]Zastępowy jak będzie widział, że praca nie idzie w dobrym kierunku sam zadecyduje, że szefa należy zmienić, bo ten się nie sprawdza.
A uwaga o kierowaniu się nr buta całkiem słuszna - tak pomysły typu projekt kształtują demokrację.

hm. Czesław Przybytek HR
tel.kom. 519-160-185
tel.kom. 519-160-185
Druhowie, druhowie,
wszak wiadomo nie od dziś, że kierowanie się numerem buta może być nieodpowiednie i drużynowy raczej wpadnie na to, że jeśli juz wybierać, to na innej podstawie. Bo drużynowy przecież (przynajmniej na początku) powinien, hmmm, nazwijmy to 'interesować się' projektem. Napisałam , że musimy pozwolić harcerzom popełniać błędy, ale nie na takim etapie, bo w końcu projekt przestanie być ważny, a zacznie się mierzenie stóp, bądź (nie daj Boże) innych części ciała
pytanie mam: jakie KONKRETNE zmiany należałoby zaproponować, żeby projekt był dobry (wg tych, dla których jest złem
)
wszak wiadomo nie od dziś, że kierowanie się numerem buta może być nieodpowiednie i drużynowy raczej wpadnie na to, że jeśli juz wybierać, to na innej podstawie. Bo drużynowy przecież (przynajmniej na początku) powinien, hmmm, nazwijmy to 'interesować się' projektem. Napisałam , że musimy pozwolić harcerzom popełniać błędy, ale nie na takim etapie, bo w końcu projekt przestanie być ważny, a zacznie się mierzenie stóp, bądź (nie daj Boże) innych części ciała

pytanie mam: jakie KONKRETNE zmiany należałoby zaproponować, żeby projekt był dobry (wg tych, dla których jest złem

Wolno szaleć młodzieży, wolno starym zwodzić,
Wolno się na czas żenić, wolno i rozwodzić,
Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i powolną;
A mnie sarkać na takie bezprawia nie wolno?
Wolno się na czas żenić, wolno i rozwodzić,
Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i powolną;
A mnie sarkać na takie bezprawia nie wolno?
-
- Stały bywalec
- Posty: 1640
- Rejestracja: 23 wrz 2004, 16:47
- Lokalizacja: Klerycki Krąg Harcerski WICEK
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
To nie drużynowy ma wybierać w projekcie, tylko harcerze. A ci mogą kierować się długością stopy czy innej części ciała.
Co zmienić - po pierwsze wszystkie wątki zakłócające system zastępowy. Czyli całkiem sporo. No i nazwę.
Co zmienić - po pierwsze wszystkie wątki zakłócające system zastępowy. Czyli całkiem sporo. No i nazwę.
phm. Dominik Jan Domin HR
Klerycki Krąg Harcerski WICEK im. bł. ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego
Hufiec ZHP Toruń
Klerycki Krąg Harcerski WICEK im. bł. ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego
Hufiec ZHP Toruń
-
- Stały bywalec
- Posty: 2830
- Rejestracja: 28 lut 2003, 13:47
- Lokalizacja: Biały Szczep
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Zgadzam się z Dominikiem. Narzędzia metodyczne nie mogą zakłocac istoty metody skautowej, która jest harmonijnym zespołem mechanizmów wychowawczych i opiera się na pedagogice wykorzystującej naturalne procesy rozwoju. Dlatego wprowadzanie elementów sprzecznych, sztucznych, lub nie harmonizujących z tą metodą jest niezwykle szkodliwe na dłuższą metę. Projekt wywiedziony i dostosowany do naszej specyfiki WPROST z metodyki współczesnego skautingu /scout project/
może byc dobrym narzędziem. Ale projekt oparty o "zadanie zespołowe" według opisu rodem z tzw. "nowego systemu" z lat 60 i 70 " minionego okresu" dokonań metodyków antyskautowych, to po prostu....sabotaż. Ta metodyka przerywa wszystkie istotne związki przyczynowo - skutkowe metody skautowej, nie tworzy zastępów, nie wiąże bodźców samowychowania z codzienną pracą zastępu, nie wychowuje " przywódców" , nie gwarantuje wieloletniego trwania drużyny. Doraźnie, do "wyładowania akumulatora " daje znakomite efekty - dlatego tak wielu metodyków do niej wraca, nawet dziś , wspominając dobrze swe dawniejsze lata. Ale nikt już nie pamięta prawdziwego celu wprowadzenia tzw. NOWEGO SYSTEMU - "skończenie z międzywojenno-burżuazyjnym, skautowym harcerstwem" , odebranie "starym harcmistrom rządu dusz młodzieży"/materiały organizacji partyjnej PZPR przy ówczesnej Giece/
i wprowadzenie etatowych instruktorów "skazanych na sukces". Nad nowym systemem pracowali wybitni lewicowi instruktorzy i zawodowi pedagodzy. Ślady są widoczne do dziś.
A i nawet ostatnio spotykam znajome nazwiska w kontekście spotkań metodyków ZHP.
Cóż, "socjalistyczna pedagogika harcerska" czai się gdzieś w cieniu>:(
Wszelkie reformy, lub porządkowania metodyki POWINNY BEZWZGLęDNIE by poprzedzone dogłębnym przeglądem historii zmian, lub ewolucji naszej harcerskiej pedagogiki. Intuicja, lub przekonanie oparte na jednostronnym, lub jednostkowym doświadczeniu to za mało. W ruchu społeczno - wychowawczym, jakim jest harcerstwo może doprowadzic do ...katastrofy.
może byc dobrym narzędziem. Ale projekt oparty o "zadanie zespołowe" według opisu rodem z tzw. "nowego systemu" z lat 60 i 70 " minionego okresu" dokonań metodyków antyskautowych, to po prostu....sabotaż. Ta metodyka przerywa wszystkie istotne związki przyczynowo - skutkowe metody skautowej, nie tworzy zastępów, nie wiąże bodźców samowychowania z codzienną pracą zastępu, nie wychowuje " przywódców" , nie gwarantuje wieloletniego trwania drużyny. Doraźnie, do "wyładowania akumulatora " daje znakomite efekty - dlatego tak wielu metodyków do niej wraca, nawet dziś , wspominając dobrze swe dawniejsze lata. Ale nikt już nie pamięta prawdziwego celu wprowadzenia tzw. NOWEGO SYSTEMU - "skończenie z międzywojenno-burżuazyjnym, skautowym harcerstwem" , odebranie "starym harcmistrom rządu dusz młodzieży"/materiały organizacji partyjnej PZPR przy ówczesnej Giece/
i wprowadzenie etatowych instruktorów "skazanych na sukces". Nad nowym systemem pracowali wybitni lewicowi instruktorzy i zawodowi pedagodzy. Ślady są widoczne do dziś.
A i nawet ostatnio spotykam znajome nazwiska w kontekście spotkań metodyków ZHP.
Cóż, "socjalistyczna pedagogika harcerska" czai się gdzieś w cieniu>:(
Wszelkie reformy, lub porządkowania metodyki POWINNY BEZWZGLęDNIE by poprzedzone dogłębnym przeglądem historii zmian, lub ewolucji naszej harcerskiej pedagogiki. Intuicja, lub przekonanie oparte na jednostronnym, lub jednostkowym doświadczeniu to za mało. W ruchu społeczno - wychowawczym, jakim jest harcerstwo może doprowadzic do ...katastrofy.
-
- Stały bywalec
- Posty: 1640
- Rejestracja: 23 wrz 2004, 16:47
- Lokalizacja: Klerycki Krąg Harcerski WICEK
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Masz może gdzieś coś takiego rozpisane? Chętnie bym wrzucił coś takiego moim młodym, jeszcze nie zdegenerowanym w harcerstwie (choć już zdegenerowanym przez harcerstwo współczesne).StaryWilk napisał:
Projekt wywiedziony i dostosowany do naszej specyfiki WPROST z metodyki współczesnego skautingu /scout project/
może byc dobrym narzędziem.
phm. Dominik Jan Domin HR
Klerycki Krąg Harcerski WICEK im. bł. ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego
Hufiec ZHP Toruń
Klerycki Krąg Harcerski WICEK im. bł. ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego
Hufiec ZHP Toruń
nowoczesne kuchnie warszawa