wyjazd na obóz (nie z hufcem) i ultimatum komendanta
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 17 lut 2012, 20:56
- Hufiec:
- Chorągiew:
Czuwajcie!
Druhny i Druhowie
Mam pewien problem z komendantem naszego hufca. Nie chcę już na niego narzekać i marudzić, ale ostatnio postawił ultimatum mojej drużynie...
Nie chcemy jechać kolejny raz (kilka lat rok po roku w to samo miejsce, nic się nie zmienia etc) na obóz hufca. Mamy możliwość wybrać się na obóz do naszych znajomych z innego środowiska, na o wiele lepszych warunkach finansowych (dłużej o tydzień i taniej o 200zł), programowych, pionierskich i w ogóle niebo lepiej od tej nudnej stagnacji na obozie naszego hufca.
Pojawia się jednak problem i wspomniane ultimatum... Jeżeli pojedziemy na inny obóz niż "ten jedyny właściwy" tracimy harcówkę.
Czy możecie mi formalnie pomóc w takiej sytuacji? Są jakieś przepisy regulujące takie działania?
Na prawdę nie wiem co zrobić... Chcemy fajnie spędzić wakacje i dobrze wydać pieniądze (rodziców naszych dzieciaków bo to oni płacą) i zależy mi na tym, aby obóz był fajny, a nie enty raz to samo.
Z wyprzedzeniem odpowiadam na pytania - nie ma opcji zrobić atrakcyjnego obozu naszego hufca - jest jeden "właściwy" schemat pod dyktando komendanta, na nic nie ma środków, programu itp itd. Wiele razy już próbowałyśmy.
Druhny i Druhowie
Mam pewien problem z komendantem naszego hufca. Nie chcę już na niego narzekać i marudzić, ale ostatnio postawił ultimatum mojej drużynie...
Nie chcemy jechać kolejny raz (kilka lat rok po roku w to samo miejsce, nic się nie zmienia etc) na obóz hufca. Mamy możliwość wybrać się na obóz do naszych znajomych z innego środowiska, na o wiele lepszych warunkach finansowych (dłużej o tydzień i taniej o 200zł), programowych, pionierskich i w ogóle niebo lepiej od tej nudnej stagnacji na obozie naszego hufca.
Pojawia się jednak problem i wspomniane ultimatum... Jeżeli pojedziemy na inny obóz niż "ten jedyny właściwy" tracimy harcówkę.
Czy możecie mi formalnie pomóc w takiej sytuacji? Są jakieś przepisy regulujące takie działania?
Na prawdę nie wiem co zrobić... Chcemy fajnie spędzić wakacje i dobrze wydać pieniądze (rodziców naszych dzieciaków bo to oni płacą) i zależy mi na tym, aby obóz był fajny, a nie enty raz to samo.
Z wyprzedzeniem odpowiadam na pytania - nie ma opcji zrobić atrakcyjnego obozu naszego hufca - jest jeden "właściwy" schemat pod dyktando komendanta, na nic nie ma środków, programu itp itd. Wiele razy już próbowałyśmy.
-
- Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 09:32
- imię i nazwisko: Andrzej Sawuła
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Gdańsk
- Hufiec: Gdańsk-Wrzeszcz-Oliwa
- Chorągiew: Gdańska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
A w jaki sposób komendant hufca może drużynie zabrać harcówkę??
A odpowiadając na pytanie: o ile wiem, żadne szczegółowe przepisy o zarządzaniu harcówkami nie istnieją - i nie powinny. Nie chodzi o to, by regulować wszystkie najdrobniejsze szczegóły działania Związku, tylko by wybierać na funkcje sensownych ludzi, którzy będą korzystali z powierzonej władzy dla dobra swoich podopiecznych. Jeśli uważacie, że Wasz komendant jest słaby, przeszkadza zamiast pomagać i "się rządzi" - zwołajcie zjazd hufca i wybierzcie nowego komendanta. Jeśli się nie da - idźcie po pomoc do komendy chorągwi, po to między innymi chorągiew istnieje, niech coś wymyślą w Waszych konkretnych warunkach.
(Teoretycznie można by pewnie rozgrywać sprawę formalnie. Jeśli ultimatum było przy świadkach lub nawet na piśmie, skarżyć się do komisji rewizyjnej hufca i/lub komendanta chorągwi na przekroczenie uprawnień i/lub działanie komendanta na szkodę środowiska. Załatwić poparcie w szkole - o ile harcówka jest w szkole - żeby zadeklarowała komendantowi, że działacie dobrze i innej drużyny nie wpuszczą. Ale to moim zdaniem droga donikąd, bo w najlepszym razie skończycie z obrażonym komendantem, który ma jednak spore możliwości robienia Wam „pod górkę”).
A odpowiadając na pytanie: o ile wiem, żadne szczegółowe przepisy o zarządzaniu harcówkami nie istnieją - i nie powinny. Nie chodzi o to, by regulować wszystkie najdrobniejsze szczegóły działania Związku, tylko by wybierać na funkcje sensownych ludzi, którzy będą korzystali z powierzonej władzy dla dobra swoich podopiecznych. Jeśli uważacie, że Wasz komendant jest słaby, przeszkadza zamiast pomagać i "się rządzi" - zwołajcie zjazd hufca i wybierzcie nowego komendanta. Jeśli się nie da - idźcie po pomoc do komendy chorągwi, po to między innymi chorągiew istnieje, niech coś wymyślą w Waszych konkretnych warunkach.
(Teoretycznie można by pewnie rozgrywać sprawę formalnie. Jeśli ultimatum było przy świadkach lub nawet na piśmie, skarżyć się do komisji rewizyjnej hufca i/lub komendanta chorągwi na przekroczenie uprawnień i/lub działanie komendanta na szkodę środowiska. Załatwić poparcie w szkole - o ile harcówka jest w szkole - żeby zadeklarowała komendantowi, że działacie dobrze i innej drużyny nie wpuszczą. Ale to moim zdaniem droga donikąd, bo w najlepszym razie skończycie z obrażonym komendantem, który ma jednak spore możliwości robienia Wam „pod górkę”).
hm. Andrzej Sawuła HR
komendant Szczepu NS „Zielone Koniczyny” w Gdańsku
komendant Szczepu NS „Zielone Koniczyny” w Gdańsku
-
- Stały bywalec
- Posty: 1551
- Rejestracja: 27 maja 2002, 10:23
- imię i nazwisko: Czesław Przybytek
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Krakowska 19 Lotnicza
- Hufiec: Kraków-Krowodrza
- Chorągiew: Krakowska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Wg Ciebie lepszym wyjściem dla nich jest podporządkowanie się temu "funkcjonariuszowi ZHP" ?vanadey pisze:Ale to moim zdaniem droga donikąd, bo w najlepszym razie skończycie z obrażonym komendantem, który ma jednak spore możliwości robienia Wam „pod górkę”).
hm. Czesław Przybytek HR
tel.kom. 519-160-185
tel.kom. 519-160-185
-
- Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 09:32
- imię i nazwisko: Andrzej Sawuła
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Gdańsk
- Hufiec: Gdańsk-Wrzeszcz-Oliwa
- Chorągiew: Gdańska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
To nie zbierze się większość wymagana do jego zmiany. Co będzie znaczyło, że reszcie hufca komendant odpowiada. Skoro tak, to albo reszta hufca działa dobrze i problem jest w środowisku pytającym, albo reszta hufca działa słabo... i wtedy jest problem. Którego jednak formalnymi przepychankami się nie rozwiąże.
hm. Andrzej Sawuła HR
komendant Szczepu NS „Zielone Koniczyny” w Gdańsku
komendant Szczepu NS „Zielone Koniczyny” w Gdańsku
-
- Stały bywalec
- Posty: 1551
- Rejestracja: 27 maja 2002, 10:23
- imię i nazwisko: Czesław Przybytek
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Krakowska 19 Lotnicza
- Hufiec: Kraków-Krowodrza
- Chorągiew: Krakowska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
To niekoniecznie prawdziwa alternatywa. Jak chyba się orientujesz w wielu (niestety) hufcach bywa tak że część hufca wspiera takiego "komendanta", część jest na tyle silna że może go ignorować, ale jest jeszcze część "pozostała". Z takimi drużynami jak drużyna Kasi.vanadey pisze:Co będzie znaczyło, że reszcie hufca komendant odpowiada. Skoro tak, to albo reszta hufca działa dobrze i problem jest w środowisku pytającym, albo reszta hufca działa słabo... i wtedy jest problem.
hm. Czesław Przybytek HR
tel.kom. 519-160-185
tel.kom. 519-160-185
-
- Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 09:32
- imię i nazwisko: Andrzej Sawuła
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Gdańsk
- Hufiec: Gdańsk-Wrzeszcz-Oliwa
- Chorągiew: Gdańska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Ale nadal ktoś tego komendanta wybiera. I dalej sądzę, że droga wyjścia z problemu wiedzie przez uzgodnienie i wybranie sensownego komendanta, a nie przez przepychanki papierami. Bo te ostatnie mogą jednorazowo obronić drużynę, ale na dłuższą metę sytuacji znacząco nie poprawią.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 00:50 przez vanadey, łącznie zmieniany 1 raz.
hm. Andrzej Sawuła HR
komendant Szczepu NS „Zielone Koniczyny” w Gdańsku
komendant Szczepu NS „Zielone Koniczyny” w Gdańsku
-
- Stały bywalec
- Posty: 1551
- Rejestracja: 27 maja 2002, 10:23
- imię i nazwisko: Czesław Przybytek
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Krakowska 19 Lotnicza
- Hufiec: Kraków-Krowodrza
- Chorągiew: Krakowska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Nie czytasz uważnie. Albo ignorujesz fakt że w wielu (niestety) hufcach taka drużyna nie ma możliwości "uzgodnienia i wybrania sensownego komendanta". Że jeśli nie chce być w grupie "pozostała" (tak jak teraz), to musi albo "przejść" do grupy "komendanckiej" albo "ignoranckiej".
Wyprzedzając Twoją sugestię przypomnę że wiele hufców to jedynie twory terytorialne, na zasadzie: powiat A i B oraz miasto C tworzą hufiec X. A środowiskom jest czasem "bliżej" do środowisk z sąsiednich hufców niż do siebie. I że praktycznie nie ma szans na szybką zmianę tych relacji.
Kasiu, w takich sprawach forum nie jest najlepszym miejscem na rady. Możesz do mnie napisać lub zadzwonić (519-160-185).
Wyprzedzając Twoją sugestię przypomnę że wiele hufców to jedynie twory terytorialne, na zasadzie: powiat A i B oraz miasto C tworzą hufiec X. A środowiskom jest czasem "bliżej" do środowisk z sąsiednich hufców niż do siebie. I że praktycznie nie ma szans na szybką zmianę tych relacji.
Kasiu, w takich sprawach forum nie jest najlepszym miejscem na rady. Możesz do mnie napisać lub zadzwonić (519-160-185).
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 16:58 przez dokumenty, łącznie zmieniany 1 raz.
hm. Czesław Przybytek HR
tel.kom. 519-160-185
tel.kom. 519-160-185
nowoczesne kuchnie warszawa