

he he he cała prawda...
tak sobie ostatnio z jednym z druhów gadałem .. i gadałem
i zastanawialiśmy sie PO CO nam Związki Drużyn?
czy oby rzeczywiscie nie jest prawda ze zd powinny uzywac wzoru rozkazów drużynowego
..
a np informacje i ogłoszenia bedziemy wysyłac na jakiś ładnych .. gustownych pocztówkach ... z niechorza gdańska , sopotu kotliny kłodzkiej wkoncu i tak dotrą, informacje przekarzemy a i bedzie czym harcówke ozdobic ...

no dobrze wybaczą druhowie sarkazm..
wkońcu posiadanie pieczątki związku drużyn a nie szczepu ochroni upadające hufce przed kompletnym "zniesławieniem"
i nie zostana one wepchnięte do tych tam ....no jak one szczepow..

osobiście to nie widze wiekszych zalet niz nowy podpis otoczony chwilowa niewiedza tych ktorzy nie czytaja instrukcji ...
nawet gdy sie zgłosic do jakiejs gminy czy powiatu o pomoc to pieczatka szczepu wystarczy po co nam kruczki i duszki chuczace o naszym przybyciu ...
czy nie lepiej jest zachowac porzadek i nie wprowadac zamieszania nowymi .. lecz nie potrzebnymi jednostkami??
niech ktos wskarze róznice pomiedzy szczepem a zd ?
czy rzeczywiscie takowe sa warte tej kombinacji??
choć mnie tam nie wadzi .. ja tam moge należec nawet do czegos co nazwiemy gangiem krasnoludkow oby byl porzadny powod dzialania tej jednostki ..
bo pod taka nazwa trudno by mi bylo złazyc podpis....:lol
choć własciwie ta nazwa bardziej mi sie podoba ... musze sobie taki zastep w druzynie powolac...
mam juz w swoim zd "gang ślepych" .. dzialajacy nawet charytatywnie