Na każdy kurs zabieramy brązowych do pomocy ba nawet walczymy z organizatorami, aby za to nie płacili, więc nie tylko o instruktorach się myśli w HSR.jedrek napisał:
Przy takiej ilości „brązowych” (ok. 4000) chyba czas zacząć coś o nich myśleć a nie tylko instruktorzy.
A ja od trzech postów Ci pisze, że warsztaty, kursy są dla nich własnie, jeżdzą na kursy i się dokształcają.jedrek napisał: że chodzi mi o DOKSZTAŁCANIE (to był krzyk żeby wreszcie ktoś mnie usłyszał).
Warsztaty z migowego, warsztaty(kurs BLS - AED), oprócz tego kluby robiły swoje warsztaty, do tego jeszcze na każdy kurs BORM zabieramy ludzi, oprócz tego np. podczas kursu w Cieszynie były zajęcia dla brązów...jedrek napisał:
Ciekawi mnie ile zrobiliście zajęć dokształcających dla „brązowych”??? I obym się mylił!!!
Myślę, że jeszcze mógłbym wymieniać tylko po co.
Ja wiem, że nie widziałem jeszcze symulowanej lub prawdziwej akcji ratunkowej, która była bezbłędna bez względu na to kto ją wykonywał. Przepraszam widziałem na prezentacji podczas kursów gdzie wszystko jest omówione.jedrek napisał:
I ty chcesz, aby Nasi harcerz popełniali jakikolwiek błędy prowadząc działania mające na celu ratowanie życia ludzkiego.
KKK nie byłem. Bo jak zapewne wiesz mogę na niego iść dopiero mają otwartą próbę Phm, co do tego, że każdy instruktor HSR powinien na nim być powiwnien ale nie musi.jedrek napisał:
Chyba nigdy nie byłeś na KKK (a powinieneś ukończyć jako instruktor HSR).
Ja też biorę, ale mam doktrynę do której muszę się stować czy tego chcę czy nie. Właściwie nie muszę moge przestać być instruktorem HSR, ale jestem i piszę jak mi coś się nie podoba tak jak zresztą większość Instruktorów.jedrek napisał:
Instruktorzy mówią nam, że jako prowadzący bierzemy pełna odpowiedzialność za to, co przekazujemy harcerzą – ja zawsze taką biorę.
Śpię bardzo dobrze dziękuje.jedrek napisał:
Mam nadzieję, że śpisz spokojnie wiedząc, że twój „uczeń” wie TROCHę więcej niż Gość od PO.
Jak go do tego zmuszę ??? Nie mam możliwości i narzędzi aby to zrobić. Jakbyś wiedział jaki problem jest z weryfikacją Instruktorów, którzy nie mają czasu na HSR...jedrek napisał:
jak posiada sprawność mistrzowską to powinien się z nie wywiązywać. I po to dokształcanie a w rezultacie weryfikacja BORM.
Nie da rady, piekne ideały nam tu rzucasz i super bardzo bym chciał, ale z przykrością musze stwierdzić że realia sa zupełnie inne, już widzę tłumy zbulwersowanych brązowych z przed 5 - 6 lat którzy mówią zdobyłem to noszę...
Jeżeli ktoś uważa, że nie powinień nosić odznaki to ją zdejmuje, a jeżeli uważa że nadal jest boski to niech nosi.
Chcesz odemnie abym weryfikował ludzi, którzy posiadają odznakę, ale ja tego nie zrobię ponieważ nie mam jak, mocne słowa kłąść lagę ale niestety nie stać mnie na to aby przejmować się każdym człowiekiem który skończył kurs i teraz ma gdzieś ratownictwo nic na to nie poradzę.jedrek napisał:
To znaczy, że teraz to może położyć lagę na to a nadal nosić sprawność mistrza i to w takiej dziedzinie.
Weryfikacja jest jakiś pomysłem, trzeba się nad nią zastanowić, ale jak znam Harcerzy z naszego związku to będą z tym tylko kłopoty...
Jak ??? Nie da rady jak sam nie będzie chciał, albo się zapali, albo się nie zapali...jedrek napisał:
To teraz trzeba się zastanowić wraz z HSR/Inspektoratem/HGR jak zmotywować ludzi do przyjeżdżania na szkolenia.
Jak już mówiłem wcześniej nie jestem, ale to nie ma znaczenia w tym przypadku, skoro jest tak pięknie że wszyscy po KKK potrafią motywować to dlaczego z ZHP odchodzą ludzie??? Dlaczego w ciągu 4 lat w Chorągwi Śląskiej z 31 tysięcy członków zostało 16 tysięcy??? (tutaj przykłąd mojej chorągwi ale podejrzewam, że w innych jest jeszcze gorzej) dlaczego co chwilę łaczy się hufce, i likwiduje ??? Przecierz ludzie po KKK potrafią motywować, odpowiem Ci dlaczego bo ludzie mają priorytety i najczęściej ZHP do nich nie należy, więc proszę Cię nie idealizuj na tyle na ile mogę/możemy prowadzimy akcję agitacyjną i motywującą.jedrek napisał:
Jesteście po kursach KK i powinniście wiedzieć jak to się robi.
Powinni i to robią co widać np. po radzie programowej...jedrek napisał:
To nasi harcerze mają błyszczeć itd.
Chyba żyjemy w dwóch różnych związkach... Można i są ludzie którzy trzepią na ZHP pieniądze... ale nie to miało być tematem.jedrek napisał:
bo w harcerstwie się na niczym nie zarabia a jedynie traci.
Z jednej strony tak z drugiej niech się ludzie szkolą niech wiedzą jak wygląda sprawa u innych.jedrek napisał:
Wystarczy BORM i stałe uaktualnianie wiedzy.
A skąd jesteś ???jedrek napisał:
I bardzo mnie to cieszy!!! Tylko zastanawiam się czy w innych Inspektoratach jest tak samo. Chyba nie, bo skoro by tak było nie pisałbym o tym na forum.
;
Poszukaj chyba, że Tomek zblokował te posty.jedrek napisał:
Odp.:
Nie znam gościa?? Mógłbym poczytać jego posty – może moje dotyczą tego samego!?
Oj ma się ma z tego co rozmawiałem wczoraj teraz aby zostać instruktorem HSR trzeba też zostać kandydatem na instruktora Europejskiej Rady Resuscytacji z zakresu BLS - AED.jedrek napisał:
która ni jak ima się do ERC.
Tak na zakończonie.
Zgadzam się że wyrefikacja i uaktualnienie wiedzy jest potrzebne nawet u brązowych ale na tą chwile jest nie realne przynajmniej u nas na Śląsku.
Więc niestety nie będzie idealnie.
I to chyba o to chodzi w tej całej dyskusji której pewnie nikt oprócz nas nie czyta.
Pozdrawiam serdecznie
Marecki